Podlasie i Suwalszczyzna.... Istna magia

Blog to rodzaj pamiętnika, w którym wpisy pojawiać się powinny w miarę regularnie, ale mnie to nie zawsze się udaje :) Pisząc o podróżach, łatwiej byłoby mi szybko wrzucić zdjęcia i je podpisać, jednak by oddać choć trochę z atmosfery danego miejsca, nie zawsze od razu potrafię użyć odpowiednich słów. Czasem po prostu muszę "przetrawić" jakieś miejsce w sobie... Od kilku miesięcy zastanawiałam się, co tutaj napisać. Dziś dojrzałam do tego, by napisać kilka słów o miejscach, które wyciszyły mnie na pół roku... Podlasie i Suwalszczyzna... Mówisz i co myślisz? Na wschodzie, na uboczu, już nie Mazury, wieś, blisko granicy... Wszystko prawda, ale te określenia to chyba jednocześnie największe atuty regionu. Ja nad Jeziorem Wigry, a dokładnie na jego południowym brzegu znalazłam ciszę, spokój, idealne warunki do resetu... Kto potrzebuje do odpoczynku wypasionej plaży, zgiełku kurortu, dyskotek i butików, tam się nie wybierze :) Największe wrażenie zrobiła na mnie sielskość tego terenu, dzika puszcza i życzliwi ludzie. Wigierski Park Narodowy i wycieczka kolejką wąskotorową ze swoimi postojami w lesie to atrakcja nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosłych. W trakcie podróży, na kolejnych przystankach, albo podziwiamy Wigry, albo próbujemy miody albo zbieramy poziomki w pełnym słońcu. Ostatni przystanek jest dłuższy. Można zrobić sobie piknik, kupić na miejscu lody albo poleżeć na łące. Przez chwilę można mieć wrażenie, że czas nie istnieje... Kolejna atrakcja to kawa o wschodzie słońca na pomoście. Słychać tylko ptaki i regularne ruchy wioseł wędkarzy, którzy wybrali się na ryby. Amatorom dłuższego snu polecam kubek z czym chcecie przy zachodzie słońca. Oba widoki zapierają dech i nawet mieszczuchy milkną. Bryzgiel to miejsce, które pokochaliśmy. Osobny wątek to kuchnia, różnorodna z wpływami wschodnimi, mnóstwem ryb i królem ziemniakiem. Koniecznie  musicie spróbować ziemniaczaną babkę, ziemniaczaną kiszkę i kartacze z mięsem czyli cepeliny, a na Litwie bliny. Można tu znaleźć pyszne swojskie wędliny, chleby czy sery. Smakosze będą mieć co kosztować. Ale oprócz ciała łatwo nakarmić ducha :) Najpiękniejsze widoki na Jezioro Wigry, bo wokół niego wszystko się kręci, są z wieży klasztornej w Pokamedulskim Kompleksie Wigierskim. W drodze powrotnej warto zatrzymać się w lesie nad Zatoką Piaski z widokiem na wyspę Kamień. To idealne miejsce na kąpiel, woda jest płytka, ciepła i bezpieczna dla dzieci. Mogłabym jeszcze długo wymieniać, co warto zobaczyć, dokąd pojechać, ale i tak nie oddam klimatu tego regionu. Podlasie i Suwalszczyzna ze swoją sielskością, spokojem i lenistwem są magiczne :) .














Komentarze